sobota, 17 grudnia 2011

Urodziny Margaret!

Trochę dziwnie mi to pisać, bo sytuacja między nami w ciągu ostatnich kilku dni uległa bardzo dużej zmianie i mówiąc wprost pokłóciłyśmy się. Na dobre zresztą. Ja jednak nie potrafię tak funkcjonować i mam nadzieję, że nasze stosunki polepszą się i wszystko wróci do normy. I będzie tak jak kiedyś. Bo szkoda byłoby tych 3 lat, wszystkich wspólnych spotkań, piosenek, filmów, znajomości wyjazdów, wieczorów, kaw, miłości, zwierzeń, śmiechu i łez.






wierząca Betty♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz