sobota, 28 kwietnia 2012

Notebook love

Witajcie po długiej przerwie! :) Ja już po egzaminach, uff. Poszło mi całkiem nieźle, jestem zadowolona. Teraz będę publikować zaległe posty przez ten długi weekend, ale mam dużo fajnych rzeczy w zanadrzu ;) Tak więc zapraszam!

Ostatnio przeszukiwałam Etsy w poszukiwaniu jakiegoś porządnego, mocnego, artystycznego zeszytu, nadającego się na "myśloodsiewnię", bo mój stary journal cavallini z san francisco zakończył żywot. Natknęłam się po drodze na BARDZO interesujące zeszyty... wszystkie w jednym, minimalistycznym stylu, ale mają w sobie coś, czego inne zeszyty mogłyby pozazdrościć.

mój faworyt, piękny jest



Betty ♥