sobota, 15 października 2011

At the beginning of AUTUMN!

Dość wcześnie robi się ciemniej, a idąc za tym nastroje się pogarszają? Niekoniecznie. Zawsze można patrzeć na świat optymistycznie, z dozą fantazji, jak to ostatnio ujmuję ostatnio w moich rozmyślaniach- patrząc przez "artystyczne" szkiełko na to, co jest przed oczami. Niestety robi się zimniej, a za tym z kolei, mogą iść różne "załamania" odpornościowe, jakie mnie dopadły. Mój dzisiejszy dzień polegał na leżeniu w piżamie w łóżku i oglądanie ambitnych filmów- "Tatarak" i "Brzezina", oba pod dyrekcją Andrzeja Wajdy.

Jesień...




Może być natchnieniem! THINK POSITIVE- samo się nasuwa.





 



Ludzie wrażliwi dostrzegają nie tylko wszystko to, co znajduje się dookoła nich, ale w tym- coś więcej. Z rzeczywistości, czasem mało sprzyjającej, potrafią wydobyć "to coś". No to wydobywajmy. Niedługo nadejdzie zima,a jak kogoś to "przybija", też można znaleźć rozwiązanie. Przecież śnieg jest, było nie było, ozdobą. Osobiście, czasem boli mnie od tego (za) jasnego widoku głowa, ale i tak bardzo często pięknie wygląda ośnieżone miasto (na pewno w dostrzeganiu tego piękna przyda się też dobry humor i pozytywne myślenie). Na zimę oczywiście również zafunduję Wam porcję zdjęć z "klimatem".





 A na zakończenie, miły akcent, wydaje się, dopełniający:



Margaret

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz