Bo 3 dni przerwy. W sobotę startuję do Bułgarii szaloną przeprawą przez wszystkie kraje pomiędzy naszą ojczyzną, a brzegiem Morza Czarnego. Jestem ciekawa tej podróży, ale zarazem się boję (nocleg w Rumunii). Mam nadzieję, że zrealizuję mój coroczny wakacyjny cel: piękna OPALENIZNA.
Ponieważ grafik napięty, czasu mało, więc wrzucam tylko kilka zdjęć.
A osobom, które są w Warszawie polecam artykuł:
http://wyborcza.pl/56,75475,14260647,Lato_w_miescie__17_miejsc__ktore_musisz_odwiedzic.html
Do zobaczenia za 2 tygodnie! :)
Betty
Piękne zdjęcia kotek, widzę, że nie tylko ja rozkoszuje się spokojem poza miastem. :)
OdpowiedzUsuńI powodzenia w podróży, potraktuj to jako przygodę!
Dziękuję bardzo, Tobie też życzę powodzenia i wszystkiego dobrego kochana! :*
OdpowiedzUsuń